Jednogłośnie mieszkańcy małego miasteczka stwierdzili, że za dużo
Od tej pory znalezienie kandydata na stanowisko dozorcy cmentarza miejskiego (kiedyś cieszące się takim powodzeniem i przyznawane jako przywilej) stało się oczywiście niemożliwe. Mer, pan Rouaud zrozumiał, że należy niez- zwłocznie uspokoić obywateli, przede wszystkim znajdując rzeczywisty i naturalny powód tej heka- tomby. Wpadł więc na pomysł, by odwołać się do dwóch różdżkarzy, znanych w okolicy z kompetencji i uczciwości. Obaj przybyli różdżkarze, po dokładnym zbadaniu miejsca dramatu stwierdzili, że przyczyny tej nienormalnej epidemii raka szukać należy w szkodliwym promieniowaniu pochodzącym z warstwy najonizowanego powietrza zamkniętego pod pokrywą cementu. Poradzili, by przywrócić obieg powietrza w korycie strumyka, który przepływał kiedyś pod domem. Co zostało wykonane: w cemencie został wywiercony otwór po obu przeciwległych końcach rowu i wentylacja została przywrócona. Od tego czasu żaden przypadek raka nie został stwierdzony w ozdrowionym w ten sposób mieszkaniu. Wystarczyło wyleczyć dom, żeby tym samym wyleczyć jego mieszkańców.