Zderzenie się uroków

Inny przykład grupowej klątwy: Mohammed Mehri, dyrektor działu starożytnej sztuki egipskiej
w muzeum w Kairze zmarł nagle na wylew krwi do mózgu, na krótko po podpisaniu w 1967 roku z rządem francuskim umowy, na mocy której skarb Tutanchamona miał opuścić Egipt, by udać się nad brzeg Sekwany: wystawa w Petit Palais w Paryżu trwała kilka tygodni i pozwoliła, jak pamiętamy, ponad milionowej rzeszy odwiedzających znaleźć się oko w oko ze złotą maską młodocianego faraona. Zbieg okoliczności czy zderzenie się uroków, następca owego nieszczęsnego urzędnika również padł niedawno ofiarą takiego samego „wypadku”, w tych samych warunkach i z tych samych powodów. Chodzi o Gamala Mehreza, o którego śmierci gazety doniosły w lutym 1972 roku: Mehrez dostał wylewu krwi do mózgu tuż po podpisaniu zgody na wystawę w Londynie.
Kto następny?